środa, 27 marca 2013

Przerwa na kawe.

Czuję się jakby dzisiaj była sobota a to dlaczego, ponieważ sprzątam od samego rana  bo dzisiaj przyjeżdża mój mąż na Święta. Więc krzątam się po domu odkurzam i takie inne, a co robi moja córa oczywiście rozrabia jak to ona i tylko krzyczę do niej nie skakaj po łóżku , nie wchodź tam bo się uderzysz a ona nie słucha. A w niedługim czasie jest co no właśnie płacz bo się uderzyła, bo upadła i nasuwa mi się zdanie A Nie Mówiłam i niestety nagminnie go urzywam nie tylko w stosunku do córki, ale również męża i często wychodzi, że jednak miałam w czymś racje. Usiadłam na chwilę popijam sobie kawkę i piszę tą notatkę. A zaraz biegnę na dół posprzątać w salonie i ogarnąć tam na dole, potem chcę jeszcze zrobić muffinki te które zrobiłam ostatnio i na obiad robię karczek w piekarniku , do tego ziemniaczki i jakąś sałatkę. A wczoraj robiłam risotto chciałam zrobić coś ala biryani no ale wyszło poprostu risotto bo biryani robi sie inaczej.


Do tego zrobiłam roti taki chlebek indyjski. Chciałam spróbować jak wyjdzie.


Ja zjadłam ze smakiem córka tak średnio ,więc musiałam kombinować co innego.


Pozdrawiam i do następnego. Miłego dnia.

2 komentarze:

  1. jakby ryż był typu basmati to by wyglądało jak biryani :) narobiłaś mi smaku, koniecznie i ja muszę coś indyjskiego upichcić :)

    OdpowiedzUsuń